Nie będę Państwa zanudzał historią rozwoju urologii w Polsce, nie każdy ma „zacięcie” historyczne, ale postaram się przedstawić pewne „kamienie milowe”, które doprowadziły polską urologię na bardzo wysoki poziom w skali Europy, a w niektórych dziedzinach nawet wyżej:
Alfred Obaliński – 1843 – 1889, profesor Chirurgii w Krakowie – „Choroby dróg moczowych męskich …stanową bardzo ważny dział chorób ustroju ludzkiego, a jako często wydarzające się i nagłej pomocy ze strony lekarza wymagające, powinny być przedmiotem dla studium nie tylko specjalisty, ale i każdego lekarza praktycznego…”/koniec cytatu/.
Prof. dr med. Leon Kryński – 1896 r. – Warszawa, o 15 lat wyprzedził prof. Coffey’a w zakresie podśluzówkowego wszczepiania moczowodów w przypadku całkowitego wynicowania pęcherza moczowego,
Dr med. Bolesław Motz – 1865 – 1935, emigrował, jeden z czołowych urologów francuskich, publikował w języku polskim, dwaj jego synowie do końca pozostali przyjaciółmi Polski i przyczynili się do dalszego rozwoju urologii polskiej. To tylko pojedyncze wielkie osoby początków polskiej urologii, ale z obowiązku i braku miejsca wymienię tylko kilka najważniejszych osób. Inne, nie mniej ważne tylko przypomnę, kto połknie „bakcyla” bez trudności bogatą bibliografię znajdzie w sieci!!!
Dr med. Zenon Leńko, prof. dr med. Stanisław Laskownicki, dr Samuel Grosglik, dr Adam Mincer, to początki historyczne naszej specjalności i bardzo wielu innych znakomitych postaci polskiej urologii, co zaowocowało powstaniem 27.04.1949 r. Polskiego Towarzystwa Urologicznego, którego mam satysfakcję być od wielu lat.
Szanowni Czytelnicy, pozwoliłem sobie na ten wstęp historyczny, gdyż zawsze jest początek każdej historii naszego życia. Z jednej strony jesteśmy niedostrzegalnym pyłkiem Wszechświata, a z drugiej strony jesteśmy własnymi dziećmi swoich Rodziców, bardzo często udało nam się mieć dzieci własne. Mówię, że się udało, gdyż wielu z nas zna sytuację, że nie każdą Parę Stwórca obdarza oczekiwanym potomstwem. Myśl smutna, czasami dla niektórych Par, Małżeństw jest wręcz ciosem, z którym trudno się pogodzić.
Traktuję ten tekst jako pewien krótki wstęp do dalszego interesującego cyklu naszych spotkań, mając pełną świadomość, że piszę dla osób, które nie są „zawodowcami” w zakresie tak szerokiej materii, jaką jest Urologia.
Chcąc Państwu przybliżyć charakter tej specjalności lekarskiej, nie wgłębiając się w najdrobniejsze szczegóły, które i dla mnie bywają „tajemnicą” przedstawię Szanownym Czytelnikom główne zagadnienia, którymi zajmuje się UROLOGIA.
- Wady wrodzone układu moczowo – płciowego u dzieci obojga płci. Część wad rozwojowych możemy już rozpoznać w okresie życia płodowego i w Ośrodkach o najwyższym stopniu referencji istnieje możliwość ich korekty – leczenia operacyjnego jeszcze w okresie ciąży.
- Wady nabyte układu moczowo – płciowego również u płci obojga, których leczenie operacyjne jest możliwe w każdym wieku. W zależności od rodzaju wad ich leczenie powinno mieć miejsce jak najwcześniej z nielicznymi wyjątkami, które określa odpowiednio doświadczony specjalista.
- Kamica układu moczowego na wszystkich jego poziomach – nerki, moczowody, pęcherz moczowy, cewka moczowa. Sposoby leczenia do przedstawienia w kolejnym felietonie, gdyż temat jest bardzo obszerny.
- Wszystkie rodzajów nowotworów, łagodnych i złośliwych całego układu moczowo–płciowego: nerek, moczowodów, pęcherza moczowego, prostaty i jąder u mężczyzn.
- Wspomaganie, w miarę posiadanych możliwości rozrodu oraz zaburzeń erekcji.
- Stany zapalne układu moczowo–płciowego u obojga płci z wyłączeniem schorzeń miąższu nerek, co jest domeną Nefrologii. Urologia jest głównie chirurgią układu moczowo – płciowego, natomiast Nefrologia jest gałęzią Chorób Wewnętrznych i jako osobna specjalność wyodrębniła się z niej, jak Urologia wyodrębniła się z Chirurgii.
Wszystkie teksty zamieszczone na stronie stanowią wlasność intelektualną kliniki Poland Medical. Kopiowanie, powielanie i rozpowszechnianie w części lub w całości w jakiejkolwiek formie oraz w jakikolwiek sposób bez zgody administratora jest zabronione; ich użycie lub wykorzystanie będzie traktowane jako bezprawne naruszenie praw autorskich.