Co dzieje się ze skórą zimą?
Warunki zewnętrzne i wewnętrzne zimą nie sprzyjają zachowaniu dobrej kondycji naskórka. Z jednej strony ma on kontakt z mrozem i silnym wiatrem, a z drugiej z suchym powietrzem w ogrzewanych pomieszczeniach. Jak wpływa to na skórę?
Na mrozie (a w szczególności w warunkach, gdy temperatura spada poniżej 10 stopni Celsjusza) dochodzi do zwężenia naczyń krwionośnych, a co za tym idzie zmniejszenia ukrwienia i spadku ilości wydzielanego sebum. Skóra staje się wówczas niedotleniona, a jej naturalna bariera ochronna upośledzona. W konsekwencji jest ona bardziej podatna na uszkodzenia, jest ściągnięta i matowa.
Kondycji skóry nie sprzyja również ciepłe i suche powietrze, które dominuje w domach od grudnia do marca. Spadek wilgotności w pomieszczeniach powoduje spadek nawodnienia w warstwie hydrolipidowej. Skóra może się wówczas łuszczyć, staje się zaczerwieniona i swędzi.
Należy jednak pamiętać, że każdy rodzaj skóry inaczej znosi warunki panujące zimą. Na dynamiczne zmiany temperatur, wysuszenie i uszkodzenie wywołane mrozem najbardziej odporne są osoby, które posiadają tłustą i mieszaną skórę. Z kolei właściciele cery naczynkowej i bardzo suchej muszą zachować szczególną czujność. Zwłaszcza gdy skóra jest wrażliwa i zimą staje się bardziej reaktywna, a zatem znacznie bardziej podatna na uszkodzenia.
Podsumowując:
- rumieniec na twarzy pojawiający się zimą jest wynikiem rozszerzania się naczyń krwionośnych na skutek przebywania na przemian w niskich i wysokich temperaturach;
- komórki budujące skórę są zimą ponad dwukrotnie bardziej odwodnione niż latem;
- praca gruczołów łojowych skóry jest zimą wolniejsza niż latem i w związku z tym skóra staje się cieńsza i podatna na uszkodzenia.
Polski dermatolog radzi, aby podczas codziennej rutyny pielęgnacyjnej zwracać szczególną uwagę nie tylko na dobór właściwych kosmetyków (w tym przede wszystkim ich skład), ale także odpowiednie nawodnienie wewnętrzne. W jaki sposób można wzmocnić skórę zimą?
Pielęgnacja skóry zimą - wskazówki
W składzie kosmetyków, które stosuje się zimą do codziennej pielęgnacji, nie może zabraknąć substancji wzmacniających naturalną warstwę hydrolipidową skóry. Polski dermatolog podkreśla, że nadrzędną rolę spełnia krem. Jaki powinien być?
Krem do twarzy stosowany zimą musi wyróżniać się znacznie “bogatszym” składem, niż specyfik, który nakładamy na skórę latem. Warto zatem szukać kremów natłuszczających (zamiast nawilżających), tworzących na powierzchni skórę cienką warstwę ochronną. Zapobiegnie to nie tylko szybkiemu odparowywaniu wody, ale także zabezpieczy przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.
Do składników higroskopijnych, czyli mających zdolność do zatrzymywania wody w naskórku zaliczyć można m.in.:
- glicerynę,
- parafinę,
- kwas hialuronowy,
- glikol propylenowy,
- mocznik,
- kolagen,
- kwas mlekowy.
Ponadto, w kremach do twarzy stosowanych zimą nie powinno zabraknąć substancji silnie natłuszczających, w tym:
- masła shea,
- ceramidów,
- masła i olejów roślinnych,
- kwasów tłuszczowych,
- wosku pszczelego.
Nie mniejsze znaczenie mają także emolienty, obecnie nie tylko w kremach do pielęgnacji twarzy, ale i całego ciała. Mianem emolientów określa się rodzaj dermokosmetyków, które w swoim składzie zawierają substancje czynne pozwalające na zachowanie odpowiedniego stopnia nawilżenia, redukujące podrażnienia i zaczerwienienia, a także niwelujące swędzenie. Są nie tylko skuteczne, ale przede wszystkim działają delikatnie, dlatego też mogą być z powodzeniem stosowane u niemowląt, osób z atopowym zapaleniem skóry, egzemą i innymi problemami dermatologicznymi.
Lekarze dermatolodzy i kosmetolodzy przypominają ponadto, że decyzja o wyborze kremu na zimę powinna być podyktowana indywidualnymi potrzebami danego rodzaju cery. Należy zatem zwracać uwagę na to, czy dany kosmetyk lub dermokosmetyk dostosowany jest do potrzeb skóry tłustej, suchej, wrażliwej czy mieszanej.
Jak często aplikować na skórę krem o działaniu natłuszczającym? Za każdym razem, gdy wychodzimy z domu na mróz. Należy jednak pamiętać, aby nakładać go na uprzednio oczyszczoną i osuszoną skórę. Tłustym kremem warto zabezpieczyć również skórę dłoni.
Codzienną pielęgnację powinno się uzupełnić, stosując maseczki o działaniu regenerującym (ok. 2 razy w tygodniu). Można wykonać je w warunkach domowych, lub skorzystać ze specjalistycznej usługi w gabinecie kosmetycznym, lub dermatologicznym. Istotnym elementem zimowej pielęgnacji jest także systematyczne złuszczanie martwego naskórka za pomocą peelingów - mechanicznych lub enzymatycznych. Zaletą takiego zabiegu jest zwiększenie wchłanialności stosowanych kosmetyków i zmniejszenie ryzyka blokowania się porów skóry.
Krem z filtrem słonecznym na zimę - czy potrzebny?
Jednym z powszechnie panujących mitów dotyczących pielęgnacji skóry zimą jest ten o braku konieczności stosowania filtrów chroniących przed słońcem. Polski dermatolog obala tę szkodliwą teorię.
Niskie temperatury panujące zimą nie oznaczają braku promieniowania słonecznego. Słońce jest znacznie intensywniejsze, zwłaszcza gdy odbija się od śniegu. Doskonale wiedzą o tym narciarze, którzy po całym dniu szaleństw na stoku, wieczorem zdejmują gogle i dostrzegają wokół swoich oczu białe obwódki.
Preparat powinien mieć wysoki filtr UV, minimum SPF 30. Można je dostać nie tylko w postaci tłustych kremów, ale także sztyftów do wygodnego stosowania nawet podczas spacerów lub jazdy na nartach.
Czego unikać podczas zimowej pielęgnacji skóry?
Najczęstsze błędy stosowane podczas zimowej pielęgnacji skóry dotyczą wyboru kosmetyków o nieodpowiednim składzie. Niektóre związki mogą przyczynić się do zwiększenia podrażnienia i wysuszenia naskórka, co jeszcze bardziej potęguje upośledzenie warstwy hydrolipidowej.
Jakich substancji unikać? Polski dermatolog odradza stosowania zimą kosmetyków, które mają w składzie m.in.:
- alkohol etylowy, denaturowany, izopropylowy,
- substancje o działaniu matującym,
- glinkę,
- węgiel aktywny,
- kwasy o wysokim stężeniu,
- kortyzon/hydrokortyzon - stosowane w nadmiarze mogą doprowadzić do utraty kolagenu, a także pękania naczyń krwionośnych,
- związków o odczynie zasadowym - zwłaszcza zwykłego mydła, który narusza płaszcz hydrolipidowy.
Pielęgnacja skóry zimą nie musi być kłopotliwa i wymagająca, pod warunkiem doboru kosmetyków o odpowiednim składzie. Chcąc zabezpieczyć naskórek przed szkodliwym działaniem mrozu, dynamicznymi zmianami temperatur, wiatru i innych czynników uszkadzających, należy pamiętać o systematycznym natłuszczaniu, złuszczaniu i nawilżaniu.