Czym są naturalne metody antykoncepcji?
Metody antykoncepcji można podzielić na sztuczne i naturalne. Dzięki postępującemu rozwojowi przemysłu farmaceutycznego i jednocześnie większej wiedzy, dotyczącej gospodarki hormonalnej kobiet, można dziś świadomie wybrać tę metodę zapobiegania ciąży, która jest zgodna ze stylem życia, światopoglądem i indywidualnymi potrzebami. Co ciekawe, rośnie trend związany z naturalnymi metodami antykoncepcji. Warto jednak pamiętać, że zgodnie z danymi, mają one dość niski wskaźnik Pearla w porównaniu do metod farmakologicznych i chemicznych. Oznacza to, że ich skuteczność jest nieco niższa.
Czym jest wskaźnik Pearla? Wskaźnik ten, nazywany inaczej indeksem Pearla, wyrażony jest w sposób liczbowy i mówi o liczbie ciąż, do których doszło pomimo stosowania określonej metody antykoncepcji. Liczba ta odnosi się do populacji 100 aktywnych seksualnie kobiet. Przykładowo: wskaźnik Pearla dla prezerwatywy wynosi 2-15. Oznacza to, że od 2 do 15 kobiet na 100 zaszło w ciążę, pomimo zabezpieczenia tym popularnym środkiem antykoncepcji.
Planowanie rodziny pozwala w sposób świadomy wybrać najbardziej dopasowany do danej pary sposób antykoncepcji. Naturalne metody są najczęściej wybierane przez osoby znajdujące się w stałych i długich związkach np. małżeńskich. Wymagają one jednak doskonałej znajomości kobiecego organizmu i codziennego wykonywania krótkich pomiarów i obserwacji.
Do naturalnych metod antykoncepcji zaliczają się:
- wstrzemięźliwość seksualna,
- metoda termiczna,
- metoda śluzowa,
- kalendarzyk małżeński.
Wiele osób uznaje stosunek przerywany za jedną z form antykoncepcji. Jest to jednak błąd. Dlaczego? Żywe i zdolne do zapłodnienia komórki jajowej plemniki znajdują się nie tylko w nasieniu, ale również w preejakulacie, czyli bezbarwnym płynie wydzielanym przez gruczoły w trakcie podniecenia seksualnego u mężczyzn.
“Kalendarzyk małżeński” - na czym polega ta metoda antykoncepcji?
Tzw. kalendarzyk małżeński jest bez wątpienia najpopularniejszą metodą naturalnej antykoncepcji. Jest to jednocześnie jeden z najstarszych znanych sposobów na planowanie rodziny. Zalecany jest przede wszystkim kobietom, które pozostają w długotrwałych relacjach z tym samym partnerem. Jednym z wymogów jej skuteczności jest obserwacja cykli miesięcznych przez co najmniej rok. Warto przy tym dodać, że metoda kalendarzykowa jest rekomendowana przede wszystkim paniom o równych i regularnych cyklach miesięcznych.
Cykl miesięczny składa się z kilku faz:
- menstruacji - rozpoczyna się wraz z pierwszym dniem krwawienia miesiączkowego (który trwa zazwyczaj od 3 do 7 dni). Jeżeli w poprzednim cyklu nie doszło do zapłodnienia komórki jajowej, to nagły spadek progesteronu i estrogenu, a także zanik ciałka żółtego, powoduje łuszczenie się endometrium (nabłonka macicy), które wydostaje się na zewnątrz wraz z krwią miesiączkową;
- fazy folikularnej - polega ona na zwiększeniu aktywności przysadki mózgowej, która rozpoczyna wydzielanie hormonu folikulotropowego. Jego celem jest wspieranie rozwoju pęcherzyków z komórką jajową (jednakże ostatecznie dojrzeje tylko jeden), odbudowa endometrium i zwiększenie unaczynienia macicy. Procesy te stwarzają dogodne warunki dla ewentualnego zarodka, który ma szansę wówczas zagnieździć się w macicy. Faza folikularna trwa od 14 do 17 dni;
- owulacja - to krótki i wyraźny wzrost poziomu estrogenów i hormonu luteinizującego. W trakcie owulacji dochodzi do uwolnienia komórki jajowej, która rozpoczyna podróż do jajowodu, gdzie oczekuje na zapłodnienie przez plemnik. Owulacja trwa 1 dzień. Jeżeli w tym czasie nie dojdzie do zapłodnienia, oocyt obumiera;
- faza lutealna - jeżeli w trakcie owulacji doszło do zapłodnienia, wówczas ciałko żółte zaczyna produkować progesteron i estrogeny (te drugie w mniejszej ilości). Dodatkowo organizm zaczyna produkować również gonadotropinę kosmówkową. Natomiast w przypadku braku zapłodnienia, ciałko żółte obumiera i dochodzi do krwawienia miesięcznego. Faza lutealna trwa średnio 14 dni.
Na czym polega zatem metoda kalendarzykowa? Na znajomości i obserwacji wyżej opisanych procesów, które są biologiczne “wpisane” w organizm każdej kobiety. Roczne monitorowanie cykli pozwala ustalić średnią ich długość i z pewnym prawdopodobieństwem określić dni płodne. Od liczby dni najkrótszego cyklu należy odjąć 18, a uzyskany wynik świadczy o 1 dniu płodnym.
Przykładowo:
najkrótszy cykl trwa 28 dni.
28-18=10.
Oznacza to, że 10 dzień po rozpoczęciu krwawienia miesiączkowego jest dniem płodnym. Należy jednak mieć na uwadze fakt, że owulacja nie jest jedynym dniem, w którym można zajść w ciążę. Współżycie bez zabezpieczenia na kilka dni przed i po owulacji również może wiązać się z zapłodnieniem. Jest to związane z faktem długiego okresu przeżywalności plemników w drogach rodnych kobiet. Według badań mogą one przeżyć od 2 do 3 dni i w tym okresie zapłodnić komórkę jajową.
Cykl miesięczny (inaczej owulacyjny lub menstruacyjny) kobiety trwa od 28 do 35 dni. Poszczególne jego etapy są kontrolowane przez hormony płciowe: estrogeny, progesteron, hormon folikulotropowy i luteinizujący.
Zalety “kalendarzyka małżeńskiego”
Do zalet stosowania metody kalendarzykowej zaliczają się:
- brak sztucznej, farmakologicznej, chemicznej i mechanicznej interwencji w kobiecy organizm,
- brak wpływu na libido kobiety,
- bezpieczeństwo dla organizmu,
- brak skutków ubocznych, które związane są z niektórymi metodami sztucznej antykoncepcji np. przybieranie na wadze, suchość pochwy itp,
- nauka naturalnych mechanizmów własnego ciała,
- spójność z wartościami religijnymi,
- brak nakładów finansowych.
Wady “kalendarzyka małżeńskiego”
Do wad stosowania metody kalendarzykowej zaliczają się:
- niższa niż metody sztuczne skuteczność - wskaźnik Pearla wynosi ok. 25,
- niska skuteczność u kobiet, których cykle nie są regularne,
- brak zabezpieczenia przed chorobami przenoszonymi drogą płciową,
- na skuteczność metody mogą wpływać różne czynniki zewnętrzne i wewnętrzne, w tym stres, choroba, a nawet zmiana strefy klimatycznej,
- wymaganie prowadzenia skrupulatnych notatek.
Stosowanie kalendarzyka nie jest rekomendowane kobietom, które nie pozostają w stałych związkach, a ich styl życia zakłada przygodne relacje seksualne. Zwiększa się wówczas nie tylko ryzyko niechcianej ciąży, ale również chorób wenerycznych.
Inne metody naturalnej antykoncepcji
Aby zwiększyć skuteczność metody kalendarzykowej, warto połączyć ją z innymi, naturalnymi sposobami planowania rodziny. Mowa tutaj o obserwacji temperatury i śluzu pochwowego.
Obserwacja temperatury
Metoda termiczna polega na regularnym kontrolowaniu temperatury ciała kobiety. Aby jednak wynik był miarodajny, pomiarów należy wykonywać o tej samej porze dnia i przy użyciu tego samego narzędzia pomiarowego. Ważne jest też, aby pomiarów dokonywać z tego samego miejsca np. czoła, dołu pachwinowego itd. Wyraźny wzrost temperatury (niezwiązany z toczącym się procesem chorobowym) świadczy o owulacji. Za dni płodne należy uznać również kolejne 3 dni od zaobserwowania peaku termicznego.
Obserwacja śluzu
Śluz szyjkowy ma różny charakter w zależności od fazy cyklu miesięcznego. W większości przypadków w okresie niepłodnym jest on mniej lepki, a stopień jego wydzielania jest niewielki. Mówi się wówczas o dniach suchych. W momencie, gdy staje się błyszczący i jest go więcej, organizm przygotowuje się do owulacji. W okresie około owulacyjnym i podczas samej owulacji śluz szyjkowy jest bardzo gęsty, lepki, rozciągliwy i przypomina białko jaja kurzego. To tzw. peak. Wówczas należy założyć, że kolejne 3 dni są również potencjalnie płodne.
Połączenie kilku naturalnych metod antykoncepcji, zwiększa ich skuteczność. Ważna jest nie tylko temperatura, długość cykli i konsystencja śluzu, ale również…libido. Matka Natura wspierając płodność kobiet sprawiła, że ochota na współżycie jest największa w dni płodne. Im bliżej owulacji, tym również więcej witalności życiowej i lepsza koncentracja. Ponadto, w lepszej kondycji są również skóra, włosy i paznokcie. Wszystko to sprawia, że kobieta czuje się atrakcyjniejsza. Ma to swoje uzasadnienie w świecie przyrody. Atrakcyjna i pewna siebie samica ma znacznie większe szanse na przyciągnięcie samca i tym samym powiększenie stada.
Jaką metodą antykoncepcji wybrać?
Wybór metody planowania rodziny powinien być indywidualnie dopasowany do każdej kobiety. Pod uwagę należy wziąć kilka czynników, nie zapominając przy tym o obecności chorób przewlekłych, które mogą wpływać na gospodarkę hormonalną.
Najlepszym sposobem na znalezienie optymalnej metody antykoncepcji jest wizyta u lekarza ginekologa. Na podstawie wywiadu lekarskiego, stylu życia i osobistych preferencji, pomoże on dobrać tę najlepszą. W obecnych czasach wybór jest naprawdę ogromny. Ginekolog dokładnie opisze każdą z nich, mając na uwadze ich wady i zalety.
Naturalne metody antykoncepcji sprawdzą się przede wszystkim tym parom, które planują poczęcie dziecka. Metody sztuczne (w tym tabletki, wkładki domaciczne, plastry, prezerwatywy, krążki itd.) rekomendowane są kobietom, które decyzję o powiększeniu rodziny chcą odłożyć na inny czas lub świadomie z niej zrezygnować. Ponadto uważa się, że naturalne metody, w tym tzw. kalendarzyk małżeński, będzie znacznie lepszym rozwiązaniem dla nieco starszych kobiet, które bardzo dobrze znają swój organizm. W związku z tym tego sposobu zapobiegania niechcianej ciąży nie zaleca się bardzo młodym kobietom, które dopiero planują współżycie lub są na samym początku tej ścieżki.
Bibliografia
R. Dębski, Antykoncepcja - metody zapobiegania niepożądanej ciąży. Część II. Medyczne (nienaturalne) metody zapobiegania niepożądanej ciąży, “Ginekologia Polska”, nr 78, 2007.
M. Troszyński red., Naturalne Planowanie Rodziny. Podręcznik dla nauczycieli naturalnego planowania rodziny, Polskie Stowarzyszenie Nauczycieli Naturalnego Planowania Rodziny, Warszawa 2006.